K-lee jak była mała zaczęły ropieć wręcz oczy. Wet stwierdziła grudkowe zapalenie trzeciej powieki. Dostałyśmy maść i krople, ale odradzała nam zabieg, który ma być ostatecznością, jeśli będzie nawracało zbyt często.
Nie zdecydowałam się na zabieg, co jakiś czas pojawi się w oczach wydzielina, ale wystarczy 2 dni przemywani oczu i znika. K-lee w ogóle ma bardzo wrażliwe oczy. Często po zjedzeniu suchej karmy innego psa, gdy jesteśmy w gościach skutkuje ropieniem/łzawieniem oczu. Przy czym ta wydzielina bywa czasem aż zielona i śmierdząca

Czasem też tak dziwnie mruga, jakby coś wpadło jej do oka. Jednak wetka powiedziała, że po zabiegu może się to pojawiać częściej, a zabieg będzie trzeba co jakiś czas powtarzać.