View Single Post
Old 22-05-2003, 18:44   #3
Milka
Junior Member
 
Join Date: Jan 2004
Location: Sevierville
Posts: 31
Default papryczka :o)

Quote:
> : ))) u nas zauwazam natomiast u Fany i Kota przejawy zlosliwosci ; ) nie
> po to by jesc, tylko wyskubac : asparagus , papirusy szt 2 i walczaca o
> przetrwanie paproc pteris (a juz tak dobrze jej szlo...) i wszystko sciete
> do korzenia , a zielone zostawione obok...
hehehe - moja ukochana dobermanka jako podrośnięte szczenię wcinała po kolei
wszystkie roślinki w doniczkach jakie posiadałam... ( do momentu kiedy
zjadła (zupełnie bezmyślnie ) ) miniaturową paprykę, która już miała
dojrzałe papryczki (czerwoniutkie i baaaardzo pikantne) na czubkach
łodyżek... Nie było mnie akurat wtedy w domu ale moja mama, która była
świadkiem wydarzenia stwierdziła, że nigdy nie widział psa, który miałby
biedniejszą minę... )) Nora przybiegła do kuchni (po uprzednim
opróżnieniu miski z wodą) z językiem do ziemi i nieomalże siłą zaciągnęła
mamę do pokoju. Na miejscu przestępstwa mama szybko zorientowała sie co
spowodowało dziwaczne zachowanie naszej suni i uraczyła ją dwoma dodatkowymi
miskami wody. Od tej pory mogę obstawić leżenie pieski różnymi roślinkami i
niczego nie tknie )))) Problem sam się rozwiązał - polecam zakup
papryczek )))))

Miłka



Milka jest offline   Reply With Quote