Quote:
Originally Posted by Ori
u nas tez bez problemu
Amber nie ma specjalnie reakcji na strzaly ale ja profilaktycznie uciekam za miasto
wiecej na Jantarowej 
(i t jest wyjscie Rona po co sie trzesc)
jak sie nie da to mozna pieska "znieczulic"
wtedy juz tylko slodko spi
|
Nawet sobie nie wyobrażasz ile przez 10 lat róznych metod i środków już wypróbowailiśmy

Pewien doświadczony weterynarz powiedział nam, że niektóre psy mają indywidualną nadwrażliwość na infra- i ultra-dźwięki, które wywołują u nich okropny ból uszu i to jest chyba przypadek Szarej. W trakcie serii głośnych wystrzałów reaguje bólowo na dotknięcie nasady uszu. Jedynym naprawdę skutecznym środkiem byłaby narkoza, ale to nie jest dobry środek dla ponad 11-letniego psa, nawet tak zdrowego jak Tina. Środki usypiające jej nie uspakajają, bo ból jest silniejszy i ją wciąż budzi

Najgorsze jest patrzenie jak się męczy, a nie rezygnacja z szampańskich Sylwestrów