Quote:
Originally Posted by Grin
Pewnie, że nie, ale u nas podejrzewam mało realne, bo jak znam życie, sprawa znowu rozbiłaby się o kasę.
|
jest szansa, że stosunkowo niedługo wszystkie psy będą poznakowane... wystarczyłoby nałożyć odpowiednią karę za pieseczka znajdującego się pod poza kontrolą właściciela. Wyobraźmy sobie taką sytuację: idzie sobie piesek z panią/panem po parku bez smyczy, mijają patrol straży miejskiej a pieseczek wita się radośnie skacząc na nich-i właścicel jest lżejszy o 1000 zł

Biorąc pod uwagę, że największym zagrożeniem dla zwierzyny leśnej nie jest zagryzanie a właśnie robienie im "przebieżki" (zwierzyna pada po jakimś czasie na serce lub z wycięcznia i właściciel psa nawet nie wie jakich szkód narobił) oprócz kary na psa poza kontrolą jeszcze kara za kłusownictwo (przestępstwo karane grzywną lub pozbawieniem wolności do 5 lat). I pieniążki na ściganie opornych by się znalazły i problem z puszczaniem dobrze ułożonych psów by się rozwiązał, a i poziom wyszkolenia psów znacznie podskoczył
Mnie mimo, że psiarą jestem zapaloną to Ci nieodpowiedzialni właścieciele do szewskiej pasji doprowadzają. I w lesie i w mieście