
Hej!
A my to dopiero się super z Wami czuliśmy! - świetne rozluźnienie.
Wreszcie pies biegał, gdzie chcial. Ludzie nie byli źli na to, że nagle Unka zechciała do kogoś "podejść". Teren super i naprawdę takiej przykładności należy się uczyć od hanysków tzn. jak wracaliśmy, to wszyscy po drodze się z nami witali, normalnie jak na górskim szlaku
Dzięki!
Czekamy na fotki.
Do miłego!