Quote:
Originally Posted by Rona
Grześ, skąd Ty bierzesz takie "rewelacje"?   
Im wcześniej zaczniesz wilczka uczyć czegokolwiek, tym większe masz szanse że szybko załapie! Ucz już, najpierw po domu - zakładasz smycz, chodzisz po pokoju i skarmiasz łakociami, potem to samo w ogródku, zatrzymujesz się, pozwalasz wąchać itd. Stopniowo, powolutku, ale uczysz!
I nie zapomnijcie jak najwcześniej nauczyć oddawania kości, zabawek, itd. a także wkładania ręki do pyska, kiedy żre coś niedozwolonego i trzeba wyjąć (do tego komenda PUŚĆ i zamiana za coś lepszego). Im mniejszy szczeniak, tym szybciej i mniej boleśnie (dla rąk właściciela  ) ten proces przebiega.
|
Ja wychodze z zupełnie innego założenia i dla mnie szczeniak powinien mieć tydzień wakacji na dobre zaaklimatyzowanie. Potem można zacząć go po woli i stopniowo uczyć pewnych rzeczy. Ja nie jestem zwolennikiem aby go zapinac na smycz i męczyć. Można to robić stopniowo i po mału ale nie meczyć tym psa. Tak samo jak z innymi sprawami. Wilczaki są bardzo inteligentne i bardzo szybko się uczą tego co złe jak i tego co dobre.
Dla mnie szczeniak powinien najpierw przyzwyczaić się do właścicieli. Wszystko stopniowo i po woli bardzo małymy kroczkami. Nic na siłe i zdecydowanie nic na szybko. Na efekty trzeba czasem czekac bardzo długo, ale potem warto. Pies też powinien mieć z tego przyjemnosć.
Co do gryzienia po rękach to jest normalne. Teraz Wy jestescie jego stadem. Wilki w ten sposób okazują sympatię, radośc, zapraszają do zabawy jak i ostrzegają o niebezpieczeństwach. Ich wymowa w kwestii gryzienia jest bardzo szeroka i wymowna. To zalezy od was czy bedziecie to tłumić tak aby zupełnie wyeliminowac czy zaczniecie uczyć szczeniaka aby robił to w miarę delikatnie. Pytanie na ile wam to przeszkadza i na ile jestescie w stanie się do tego przyzwyczaić. Pamiętajcie też, ze wilczaki mają bardzo szeroką gamę dzwieków i nie kazde warknięcie oznacza agresje.
Jak będziecie dokładnie obserwować szczeniaka, jego zachowanie i to w jakich sytuacjach wam cos komunikuje to szybko nauczycie się rozróżniać jego wymowe.
Szczeniak bardzo szybko się męczy i dużo śpi. To też jest normalne. Wszystko zalezy czy jego zmęczenie wynika z wysiłku umysłowego czy fizycznego. Umysłowo męczy się zdecydowanie szybciej.