Graba to bardzo miłe co piszesz

Ja się troszkę zaczęłam przykładać i podglądać innych jak na wystawie międzynarodowej w Warszawie sędzia z uśmiechem na twarzy podsumował nasz występ - "Pies super... handler do dupy..."

Licho w Katowicach nie był zbyt chętny do biegania i do współpracy. A filmik mam nadzieję, że podeślesz...
Grzesiu w tygodniu o 7:30 wracamy ze spaceru, psy jedzą śniadanie i dalej idą spać a ja jadę do pracy więc sprawiedliwości w tym nie ma nawet ziarenka... Ale ja lubię wstawać tak wcześnie, to najpiękniejsza pora dnia!
Rok temu wystawa była na jakimś stadionie i nie było aż tak źle... Tylko ten deszcz i zimo i oceny wilczaków na raty... Motocyklistów nie pamiętam...