Quote:
Originally Posted by btd
Yorki są fajne bo jak się pacnie łapą to piszczą
A tak serio to chyba wolę już amstafocośtam. Jeszcze nie spotkałem yorka który robi coś innego niż szarpanie na smyczy i ujadanie na wszystko większe od niego (czyli wszystko) no i właściciela yorka który nie łapałby go na ręce z byle powodu.
|
Jakoś dzieciom właścicieli nie przeszkadzało to, że tak się bawią, ale rodzice jak zawsze mądrzejsi. A jak powiedziałam starszyźnie z uśmiechem, że ich duduś dobierał się do Astarte (z uśmiechem bo wiem, że małe psy tak mają i nie ma co się tym przejmować) to stwierdzili, że nie ma takiej możliwości bo ich duduś takich rzeczy nie robi
A co do Amstafocośtam, to osobiście bardzo je lubię, sama zresztą swego czasu zajmowałam się rednosem mojego znajomego (obecnie byłego znajomego, ale to inna historia), który był przekochany