Quote:
Originally Posted by Margo
To chyba raczej nie - one juz urodzily sie wieksze (genetyka, czy dlugosc ciazy (?)).
|
OK, zastanawialo mnie to i pogrzebalam w statystykach. Wilkow oczywiscie. Na pewno roli nie grala wielkosc miotu, bo jedna z glownych roznic miedzy psami a wilkami polega na tym, ze u psow duzych ras rodzi sie nawet 10 szczeniakow lub wiecej, a u wilkow relatywnie malo, bo typowy miot to u nich 4-6 szczeniakow. Mlode rodza sie w 62-64 dniu ciazy, wiec Ali tez urodzila standardowo. Nowonarodzone wilczki waza okolo 0.3-0.5 kg, wiec i tu normalnie. Tempo wzrostu masy ciala wynosi 0.05-0.23 kg na dobe, wiec caly miot C tez sie nie wybija (pomijajac ostatnie karmienie

).
Chyba jedyne co pozostaje to to, ze ojciec szczeniat dal im wieksza mase, niz w pozostalych miotach. Ale to sie okaze dopiero juz niedlugo, bo w wieku 4 tygodni bedzie jej juz mozna wizualnie porownac do innych maluchow. Narazie chodza na wlasnych nogach i sa zgrabne (tzn jak na dwutygodniowe szczeniaki), bawia sie juz ze soba, warcza, rozpoznaja wolanie. Podjadaja mamie z miski jedzenie i potrafia ugryzc palec - bez wiekszych rezultatow, bo to jednak zabawa, no i zeby im sie dopiero wybijaja...