U nas dopóki szczurów było dużo, Baaj siedział w klatce. Teraz jak jest mniej i można je ogarnąć wszystkie wzrokiem, to już chłopaki z nimi latają i tylko łysolca trzeba pilnować, bo sie lubi z psami drażnić, więcej - mogę stwierdzić, że to szczury bywają gorsze od psa.