Quote:
Originally Posted by Agnieszka
Aj tam, a ja nie sądzę, żeby się obraził. Pewnie po prostu nie ma czasu za bardzo, żeby tu siedzieć  A może mu jakoś Forum źle chodzi, lub coś, skoro komputer był uszkodzony, to może jeszcze nie wszytsko zorbione... Np. klawiartury nie ma... 
|
To było tak:
Dyskusja o selekcji mnie wqr... .
I to jest fakt. Nie miałem serca wdawać sie w nią głębiej.
Ale nie jestem pamiętliwy, co było to było. Olać.
Nie potrafię traktowac zwierzaków przedmiotowo.
Ważniejsze jest dla mnie by było szczęśliwe niz żeby było rasowe.
Ale z netu znikłem dlatego że Demola zajęła sie nauką elektroniki,
niestety zaczęła tą dyscyplinę poznawać na mym kompie.
I to wyłączyło mnie z netu na dość długi czas.
A ją mało co nie zabiło.
Bywałem na necie sporadycznie napadając od czasu do czasu komp Mateusza /mego syna/ - ale na chwile tylko bo to jego komp.
A jest on wyjątkowo terytorialnym zwierzem.
I jak pisze Agnieszka czasu dodatkowo mam ostatnio tyle co bryłek złota w wodzie z mego kranu.
I to cała prawda o mej niebytności.
Agnieszko - intuicja Ciebie nie zawiodła
Hejkum kejkum - Ynk & Co.