Quote:
Originally Posted by wilczakrew
To ja organizuje takie spotkanie, to ja dokonałem takiego , a nie innego wyboru i to ja mam prawo decydować kto na tym zebraniu będzie, a kogo na nim nie bedzie.
Na zebranie zostały zaproszone następujące osoby , Ela Wojtko, Ewa Bednarska, Daniel Ziemnicki, Magdalena Kuder, Małgorzata Peron, Małgorzata Zygardowicz.
Wszystkie te osoby przyjeły takie zaproszenie z radoscią i pełną akceptacją na taką inicjatywę.
Nie widzę, zadnego powodu dla którego miałbym się komu kolwiek tłumaczyć z mojego postępowania, a zwłąszcza Agnieszce, Joannie, kolejnej Agnieszce , czy komus innemu.
Jeśli ktoś wyraża taką wolę to ma zupełnie wolną ręke i moze sobie zorganizować własne spotkanie i zaprosić sobie na nie kogo tylko chce.
Jednak przez najbliższe kilka lat nikt z was nie zrobił nic.
Powinniście wszyscy to uszanować i dać sobie spokój, ze włąśnie takie osoby jakie zaprosiłem wyraziły wspólną chęć rozmowy .
Tyle , albo aż tyle mam do powiedzenia w tym temacie.
|
Grzes.
To, ze chcesz cos zrobic w kierunku utworzenia Klubu Rasy - super! Pewnie masz wiecej czasu i samozaparcia niz inni. To sie chwali...
Ale to nie oznacza, ze Klub bedzie TWOJ i tylko TY bedziesz podejmowal wszystkie decyzje. To co robisz to wolontariat, sam sie na to zdecydowales. Wiec nie dziw sie i nie wkurzaj, ze ktos ma jakies pytania lub obiekcje, jesli na te pytania nie odpowiadasz wprost - tylko zalewasz potokiem niepotrzebnych slow.
Nie wymagaj od wszystkich slepego poparcia.
Dzielac ludzi na przyjaciol i wrogow - na podstawie tego czy zgadzaja sie z Toba w stu procentach czy nie - daleko nie zajedziesz.
A co do samego tematu. Zgadzam sie, ale z postem Margo.
Osobiscie bardzo chetnie pojawilabym sie na takim spotkaniu i nie rozumiem z jakiego powodu ma byc tajne i ograniczone do malej grupki osob - skoro jest w trakcie Galicyjskiego. Miejsca raczej nie zabraknie...