Ale schizowizja!
to prawda ale nie mozna calkiem pozwolic na swobode wyrazania emocji psiakom bo nie damy rady
ja np mam opory jak zakladam Amberkowi kolczatke, po prostu widze jak on tego nie chce, z jaka obawa podaje glowe zeby mu to zapiac
i jest to inne "nie chce" niz na kaganiec, takie "wiem ze moze zabolec"
ale czasem musze
zwykle chodzi na plaskiej obrozy ale czasami inaczej sie nie da...