Cita:
Originalmente publicado por Grin
Co do Astarte - wczoraj była szczególnie urocza - jeszcze nie widziałam tak nagłej zmiany koloru sierści wilczaka na czarną.
PS
Grzegorz - szybki jak błyskawica. My naszych zdjęć nawet nie próbowaliśmy przegrać na dysk. 
|
Co do jej wczorajszego koloru to zmieniała go w tempie błyskawicy. No, ale mnie się najbardziej podobała w piaskowym kamuflażu. Nie za bardzo ją można było już rozpoznać. No i mina właścicieli przerażonych - bezcenna.
No za tydzień jak sie spotkamy to znowu jej pewnie nie poznamy. Rośnie dziewczyna w tempie swojego temperamentu.
Grin nie było tak dużo tych zdjeć i wolałem ich nie zostawiać na później bo by się to trochę odwlekło.