Quote:
Originariamente inviata da DanielZ
wszystko jest jescze owiane tajemnicą ale warto o tym wspomnieć bo może być ciekawie 
|
Spotkalam juz takich sedziow i moze ich sedziewanie czasem niewiele ma wspolnego z wzorcem rasy

, ale jest inne i pod pewnym wzgledem bardzo cenne. Argentynczycy zwaracaja duza uwage na prezentacje, Bialorusini lubia psy sprawdzac "recznie". To oczywiscie duze uproszczenie, ale dostac od takiego sedziego notatke "pies doskonale prezentowany" to rzeczywiscie doskonale podsumowanie calego szkolenia wystawowego....
My maly wstep mielismy wczoraj, tym razem u polskiej sedziny, pod katem ktorej staramy sie przygotowywac psy: sama sprawdza zeby, glebokosc klatki persiowej, jej pojemnosc, dlugosc ogona, itd. Trzeba przyznac, ze Mlody wysiadl, a uratowal go wiek.

Ale Belka przeszla probe na 5....

Szkoda, ze nie bylo Bola, bo on takich sedziow uwielbie (jak zreszta kazdego, kto zwraca na niego uwage....

)