Swoją drgogą jakie to charakterystyczne; właśnie wczoraj nawet myślałam o Astarte; że jak to jest; z jednej strony czteromiesięczny a już większy od Łowcy chart rosyjski piszczy po chwili zabawy z nim, z drugiej strony dwumiesięczna Astarte, która może Łowcy przejść spokojnie pod brzuchem (albo mogła, bo teraz pewnie już nie

), która nie wymiękała nawet na chwilę; co więcej - to raczej Łowca momentami miał dosyć.