Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor
Hmm... mnie się wydaje, że to ma właśnie związek ze stylem zabawy. Wilczaki bawią się w tym samym stylu więc są super partnerami dla siebie. A do innych psów muszą się dostosować (albo one do wilczaków). I wydaje mi się, że to dostosowanie przychodzi z doświadczeniem. Na naszym przedszkolnym szkoleniu będzie york- aż się boję jak Astarte ze swoją niedelikatnościa na niego napadnie... I mam nadzieję, że z wiekiem ona nauczy się, że z takimi maleństwami bawi się troszkę inaczej niż z takim Łowcą 
|
Nauczy nauczy. Wilczaki bardzo szybko to rozumieją.
Zdecydowanie ich zachowanie jest ściśle powiązane ze stylem zabawy. Inne psy są w stanie nauczyć się tego , jak i same wilczaki uczą się wiekszej delikatnosci. No i często jest to problem bo inny pies nieznający zachowań uznaje pewne sytuacje za zagrożenie i robi się agresywny w momencie zabawy. Wilczak zazwyczaj wtedy nie wie oc chodzi.