Quote:
|
ułożenie ogona....., no niestety Ciri miała go nie tam gdzie Unka.
|
No i? Prosto w dół, nie uniesiony u nasady. Żadna tragedia. Tragedia to jest jak pies w młodzieży (a nie szczeniakach) niestety nie biegnie obok przewodnika tylko gryzie ringówkę albo łapie za rękę.
Czy też cyrki przy stoliku
Sedzia oczywiście u innych widzący 'problemy' tutaj nic niestosownego nie widział.
Sorry, ale żeby czepiać się innych to warto samemu nie mieć problemów. Już kiedyś była wojna za pomocą tendencyjnych zdjęć i złośliwych komentarzy.
Wiem doskonale co to problemy z dobrym prowadzeniem psa na ringu, trochę nam zajęło ułożenie Ciri żeby nie bawiła się w traktor jak przed nią biegnie siostra i dlatego słabi mnie mędrkowanie kogoś po paru wystawach i z problemami u siebie.
Fotki z Bytomia -
http://www.flickr.com/photos/berserk...7618321728537/