Co do pachnideł to Luna właśnie zmieniła gust. Ze smakowitych kup i padliny przerzuciła się na... skórki od pomarańczy

Biega z tym po całym domu, podrzuca, i robi wielkie tarzanko.
Chce pięknie wyglądać, może to dlatego że zakochał się w niej kolega z klasy (amstaff, mówiłam jej że to nie nasz gust ale jak to przetłumaczyć dorastającej dziewczynie...)