View Single Post
Old 26-01-2005, 15:57   #6
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Ta Lessie to była ironia, zaznaczę...

Quote:
Originally Posted by leśniczyna
Myślę, że z 'gubieniem' to zależy od psa - czy jest to myśliwski, czy pies-zabawka.
W sumie to mam na myśli Wilczaka. One mnie jak na razie najbardziej interesują

Quote:
Originally Posted by CLH
Kobita szukała ją, wołała, w koncu jej nie znalazła poszła do domu-a pies czekal na nią pry furtce.
Wujek miał psa zmieszanego nieco z Husky, który właśnie kiedyś zrobił podobnie... Nasz Figar (którego nie pamietam ), pomieszany z ONem, tez czasami zwiewał z domu z tym że sam, a nie na spacerze, i wracał zazwyczaj pod bramkę. Ale kiedyś już nie wrócił.

Quote:
Originally Posted by Klara
Gorzej jak się schowam, np. za drzewo. Dojdą do pewnego momentu i czasem bywa tak że stoją pół metra ode mnie a mnie nie czują.
Właśnie... U nas też tak było z Vargiem nieraz

Quote:
Originally Posted by Narvana
Jesli chodzi o CzW:

Cytat:
Charakterystyka rasy:Jest on niesłychanie odporny na pogodę, wytrzymały, silny, posiada wspaniałą zdolność orientacji, łatwo się uczy i szybko reaguje

No
Heh, okej, ale mnie ciekawią doświadczone realia...
Agnieszka jest offline   Reply With Quote