pod pojęciem MY (jestem ja, Łukasz i oczywiście młody) - moja najlepsza przyjaciółka sie za mnie na to złości bo będzie musiała pociągiem z chłopakiem jechac bo z taką ilością bambetli sie nie zabierzemy w jeden samochód a młody jak to młody lubi sie uwalic na tylnej kanapie i spac