W Korabiewicach są dwie wilczyce, ale jedna dzięki akcji dogolandiaków już jest zaadoptowana. O Chenoa można jeszcze przeczytać:
"Słuchajcie, przy okazji mam pilną sprawę. Moze Wy cos wymyslicie...Nie wiem, czy zauwazyliscie, ale od jakiiegoś czasu w naszym schrosniku jest druga wilczyca - Chenoe. Przywiózł ja do Poslki taki Pan z Kanady, bo miała tam straszne warunki...Zreszta możecie przeczytac sobei jej historię na
http://www.korabiewice.empatia.pl/str.php?dz=35 "
jest również wilczak w potrzebie
"Skontaktowął sie ze mną dziewczyna, która przywiozła Chenoe do nas, ze ten sam Pan chce sie pozbyć 1,5 rocznego wilczaka czeskiego, z którym ona sie wychowywała. Tez został przywieziony z Kanady. On chce go ponoć oddać, jakimś zupełnym laikom ze Starachowic. Może macie dla niego jakis dobry dom, w któym wiedzianoby jak się nim zająć?! Nie wiem, czy uda sie tego psa oddac komuś innemu, niż ten Pan już palnuje, ale zawsze mozemy spróbowac, jakby był ktos zainteresowany...Jeśli możecie, to roześlijcie tę wiadomość do wszystkich, którzy mogą pomóc. Wy na pewno lepiej wiecie do kogo, niż ja...
Poprosiłam tę dziewczynę o wiecej szczegółow na jego temat, ale jescze nie dostałam odpowiedzi."
Są to informacje od Viktorija, która jest wolontariuszką w schronisku, a jej email to:
[email protected]
Pozdrawiam
Elka