31-01-2005, 20:05
|
#56
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Quote:
Originally Posted by Margo
hodowczyni Malamutow w ten sposob karmila swoje stadko. Podstawa byly porcje rosolowe, do tego wolowina plus zielenina. Problemy zaczely sie w zeszlym roku: dziwne cieczki, puste krycia, narodziny martwych szczeniat, 'znikajace' mioty (na USG widoczne, ale szczeniaki nie dozyly porodu). O tyle dziwne, ze suki pochodzily z 'czystej' linii, a rodzenstwo w innych hodowlach nie mialo takich problemow. Wet pytany czy karmienie miesem moze powodowac zaburzenia stwierdzil, ze: "nie, no chyba ze jest ZA DUZO KURCZAKA W DIECIE".
|
WOW!
Tego nie wiedzialam
Ciekawe...
|
|
|