View Single Post
Old 28-07-2009, 22:13   #16
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Pierwszy wyjazd urlopowy z wilczakiem za nami.
Wszyscy żyją, mają się dobrze, sprzęty, pościel i sam pokój w którym nocowaliśmy na szczęście pozostały w stanie (prawie) nienaruszonym (jest więc szansa, że gospodarze przyjmą nas w przyszłości ), 9 godzin podróży zarówno tam jak i z powrotem rewelacyjnie, zatem nie było źle.
Nawet to czego najbardziej się baliśmy - czyli pogoni za sarenkami - nie okazało się takie straszne. To co najbardziej nas wkurzało, to niesamowity instynkt zdobywania pożywienia u Łowcy (sarenki się najwyraźniej do pożywienia nie zaliczają, natomiast śmieci pozostawione przez grzybiarzy już tak ), co w zestawieniu z jego niesamowitym węchem, wręcz szóstym zmysłem w namierzaniu wszystkiego i ogromna szybkością działania, potrafią przyprawić czlowieka, zwłaszcza nieprzygotowanego o... zawrót głowy (i o ubytek jedzenia )

A tu na szybko parę zdjęć;

Spacery po lesie


Szaleństwa z kumpelą

Pomaganie pańciowi

Słuchanie co piszczy w trawie

Widać tam co?

Zasłużony odpoczynek



Odnieśliśmy wrażenie, że Łowcy się urlop podobał
Grin jest offline   Reply With Quote