View Single Post
Old 05-02-2005, 18:34   #15
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by magdalena
jedyny problem to skakanie z radości na mój widok i gryzienie po rękach by zwrócić na siebie uwagę
To jest bardzo trudne na tym etapie, żeby uczyć psiaka właściwych zachowań, ale nie przedobrzyć
Gdy Tinka była malutka mieliśmy zaprzyjaźniona babcię-sąsiadkę chodzącą o kulach i balismy się, że sunia jak skoczy na nią z radości, to może ją przewrócić. Więc jak tylko babcia stawała w drzwiach, to wszyscy chórem krzyczeli "Tina na miejsce". No i wbilismy Szarej do głowy że dobrze wychowany pies na powitanie.... szoruje na swoje miejsce
Teraz Tinka wybiega na korytarz, merda i piszczy z radości gdy widzi domownika lub gościa na schodach, ale kiedy ten wchodzi do mieszkania - pies juz siedzi u siebie i cieszy się na odległość. I czasem aż mnie zazdrośc kłuje gdy widzę jak inne psy szaleńczo witają swoich państwa, ale cóż - sami ja tak wychowalismy....
Rona jest offline   Reply With Quote