Quote:
Originally Posted by wilczakrew
Alud nie jest brzydką suką i jakoś wygrywa na wielu wystawach nawet u takich sędziów gdzie stawka jest bardzo imponująca.
|
A nie sadzisz, ze wlasnie dlatego lista jest tak imponujaca....

Zreszta temat ten jakis czas temu byl maglowany na angielskiej wersji i panu Stefikowi tez sie oberwalo, ze wypadku tego wloskiego handlera sedziowanie jest ewidentnie nastawione na czlowieka, a nie psa... Z innym handlerem suczka nie mialaby prawie nic....
Nie mam czasu szukac, ale temat wyciagnal jakis Wloch gdy przy sedziowania na europejskiej sedzia mocno sie rozlozyl, bo sunie byla ewidentnie najgorsza z championek, bez siersci i dodatkowo strachliwa, czego nawet handler nie dal rady ukryc.... Normalnie taka prezentacja i wyglad skonczylby sie ocena najwyzej bardzo dobra, a tu Alud wygrala z o niebo lepszymi od siebie sukami... Afera poszla o to, ze Stefik powywalal mase psow za bojazliwosc z ocenami bdb, a przy Alud dostal olsnienia i suka z ogonem na brzuchu wygrala championy /gdzie byly 4 inne suki - tak samo dobre, a nawet lepsze ktore normalnie sie wystawialy/
Preferencje to jedno - sedziowie maja do tego prawo. Ale gdy jakims cudem suczka, ktora sie nie wystawia i nie wyglada cudownym zrzadzeniem losu wygrywa z o wiele lepszymi psami i dziwnym trafem u podobnych sedziow. Gdy cudownym trafem po latach pojawia sie na polskiej wystawie wloska suka i rownie cudownym trafem wygrywa. Gdy podobny cud dzieje sie na Litwie, gdzie sedzina jest pouczana przez inna, bo chce dac BOBa psu, a nie cudo-suce. Nie Grzesiek, ja nie mowie o PREFERENCJACH, ale o jawnych ustawianiach. Bo w tym wypadku nikt nawet sie nie kryje, ze te wygrane sa ustawione...