View Single Post
Old 13-08-2009, 23:39   #19
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by wilczakrew View Post
Ania przeczytaj to co piszesz sama, potem to co piszą inni . Przeczytaj to co napisałem, a potem zadawaj pytania.
To jest jedno zdanie i tak należy je traktować.

Nie ja wymyśliłem, ze wilczaki poruszają się inochodem podczas chodu. Na bonitacji wymagany jest wolny i spokojny chód , a czasami sędzia chce zobaczyć psa w biegu, lub w szybszym czy wolniejszym chodzie. To zalezy od jego upodobania i od tego co właśnie chce ocenić i na ile dogłębnie chce ocenić psa przy bonitacji w ruchu.



Już kiedyś dałaś wykład na innym forum, na temat wzrostu wilczaka niezgodny i nie potwierdzony niczym. Teraz dajesz wykład na temat poruszania się wilczaka i myślę, ze nie oprzesz go na tej samej teorii co oparłaś się na wzroscie.

Więc nie wkładaj mi w usta tego czego nie powiedziałem i czego nie napisałem i nie każ tego potwierdzać linkami.
No coz. Po raz kolejny pokazales, ze nie da sie z Toba dyskutowac.
Zadalam proste pytanie, a Ty robisz wszystko, zeby na nie nie odpowiedziec, a mnie zdyskredytowac, bo sie czepiam

Napisales:
"Ostatnim sprawdzianem w tej części jest ocena psa w ruchu tzn. w inochodzie."
Dales zdjecie klusu, a inochod ocenia sie w stepie. Zdjecie nie obrazuje wymaganego chodu, bo jest to zdjecie psa biegnacego, a nie chodzacego. Dales, wiec drugie zdjecie, rowniez biegnacego psa i nadal nie odpowiadasz na pytanie tylko piszesz co to jest inochod.
Nie neguje tego, ze wilczaki moga sie poruszac inochodem. Pisze tylko co widze wg wzorca i co mowili mi eksperci od rasy.
Cytujesz Margo, potwierdzajac moje slowa, a nastepnie mowisz mi, ze pisze niczym nie poparte glupoty, nadal nie odpowiadajac na moje pytanie. Ja napisalam, skad pochodzi moja wiedza, a Ty nadal nie.

To nie ja zaczelam ten wyklad na temat bonitacji.
Nie ja robie sie na eksperta, ktorym nie jestem.
Zadaje pytania i odpowiadam na nie dzielac sie swoja wiedza. Czasami mam racje, czasami nie - jak kazdy. Czlowiek uczy sie cale zycie. Jak juz pisalam specem nie jestem i nigdy sie za niego nie podaje. 10 lat siedzenia w rasie i prawie 3 lata zycia z wilczakami - to nadal niewiele, zeby wiedziec wszystko na kazdy temat.

Przestaje sie juz dziwic, ze coraz wiecej osob nie odpowiada na Twoje posty.
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote