Oj, cała ta sprawa jest tak bardzo rozmazana, że raczej bym nie wilczyła na rzeczywistego wolfdoga... Ktoś chce zarobić nie myśląc o tym, że są tacy ludzie, którzy rozpoznają kłamstwo

Nie mówię, że to ja, bo nie mam az takiego dużego doświadczenia, a na zdjęcie moglabym sie nabrać, być może co innego by było na żywo.