Kasiu, jak zwykle świetne fotki z "atmosferką"! Widać, że z Imbusa przesympatyczne psisko, a komendę
siad-zostań macie "zrobioną" (jak mówi Grin


) całkiem, całkiem...
PS Patrząc na stroje ekipy i Sławka myślę, że Czerwony Kapturek musiał nieźle zmarznąć?