Thread: Pies z marketu
View Single Post
Old 27-11-2009, 19:41   #24
krzyg
Dziad Borowy
 
krzyg's Avatar
 
Join Date: Jun 2007
Posts: 76
Send a message via Skype™ to krzyg
Default

Quote:
Originally Posted by XaedasKSP View Post
Tylko ze to jest teoretycznie. Bo praktycznie to piesek na papierze juz nie bedzie zadnym wilczakiem po tym jak przekroczy granice tylko bedzie zwyklym "kundlem". A pozatym jak juz bedzie w Norwegii to nawet nie bedzie "kundlem z zagranicy" tylko zwyczajnie urodzona w Norwegii mieszanka husky i elk hounda czy tam laiki syberyjskiej itp.
Zrozum - Twoje zapewnienia to właśnie czysta teoria. Nie dziw się, że hodowca nie chce ryzykować ich weryfikacji w praktyce kosztem życia szczeniaka. To, że nie liczysz się z takim ryzykiem, nie najlepiej świadczy o Tobie jako przyszłym właścicielu. Skontaktuj się z ambasadą - może da się uzyskać jakieś zezwolenie i sprowadzić psa legalnie. Jeszcze wczoraj nie wiedziałeś, że w Norwegii obowiązuje taki zakaz.

Quote:
Originally Posted by XaedasKSP View Post
Pozatym lepiej chyba kupic wilczaka wiadomego pochodzenia i miec wiadome oczekiwania co do tego jakiego typu charaktery maja takie pieski oraz jak sie nalezy z nimi obchodzic niz "kupic na zamowienie "wilka" niewiadomego pochodzenia od ruskiego na straganie, ktory moze byc 1/2, 1/4 albo niewiadomo ile % wilkiem a ile procent psem i to jakiej rasy".......
Oczywiście, że lepiej kupić rodowodowego wilczaka. Jednak jeszcze lepiej poczekać, aż będzie się w stanie zapewnić mu odpowiednie warunki - w tym pewność, że nie zostanie w majestacie prawa uśpiony. Od momentu, kiedy moja żona (sssmok) poznała wilczaki i zakochała się w tej rasie, do chwili, kiedy mieliśmy warunki żeby wziąć pierwszego psa minęło 9 lat. Pośpiech jest złym doradcą.
__________________
There is no reality -- only our own order imposed on everything.
Basic Bene Gesserit Dictum
krzyg jest offline   Reply With Quote