No coz lat mam 21 skoro ktos o to pytal.
A tak pozatym to dobrze wiem jakiego charakteru mozna oczekiwac od wilczaka, chodzi o to ze wiekszosc spoleczenstwa norweskiego niebedzie patrzec na niego inaczej niz na zwyklego husky. Ale nawet zwykly husky wychodowany w norwegii potrafii zawarczec jak go ktos obcy chce poglaskac a wiec nie bedzie wiekszych problemow z ludzmi ktorzy beda namolnie chciec go poglaskac....bo norwedzy zwykle nie zachowuja sie tak.
Pozatym ktos napisal ze to nie Golden Retriever......no coz nie wiem czy mam to uznac za probe obrazenia mojej inteligencji czy za kiepski zart....powiedzmy ze uznam to za nieudany zart.
A co do "niedostania zabawki" to ja zadnej zabawki niechcialem *DOSTAC* tylko zamierzam *KUPIC* wilczaka i to ze jeden hodowca nie mial ochoty mi go sprzedac a drugi chcial miec same championy i reproduktory to uznalem za wlasnie niepotrzebne problemy w zakupie. Ale naszczescie mozna je rozwiazac bo sa jeszcze racjonalni ludzie ktorzy sprzedaja wilczaki ludziom do towarzystwa a nie tylko pieski na wystawe ktore musza miec bog wie jakie papiery.
A jesli chodzi o norweskie spoleczenstwo to najlepszym dowodem debilizmu socjalistow jest import islamistow z calej arablandii od pakistanu po somalie ktorzy sa odpowiedzialni za wiekszosc przestepstw w Norwegii i 17 z 18 gwaltow w Stavanger np. I oni chca sie czuc bezpiecznie LOL
Pozatym 99 na 100 norwegow po zobaczeniu zdjecia wilczaka niewiedzialoby co to jest za pies i powiedzialo kundel lub jakas rasa ze wschodu nieznana. I jeszcze raz zaznaczam ze tutaj nie mieszka sie w blokach jak w polsce gdzie sasiad sasiadowi przez drzwi zaglada tylko w domach jednorodzinnych ogrodzonych ogrodzeniem z wysokich tuji, i naprawde ludzie maja gdzies to co ktos robi i jakiego ma psa naprawde. Ten opisany przypadek o amstaffie to bylo w Oslo gdzie wlasnie jest duze natezenie ludzi i bloki a pozatym amstaffy to bardzo znane psy 80 na 100 osob wie co to za rasa.
Ah i jeszcze co do dwoch ostatnich komentarzy, to naprawde mnie rozsmieszaja bo ja tutaj jestem uczciwym czlowiekiem i pisze prawde a spotykam sie z czyms takim. Na szczescie sa jeszcze normalni hodowcy ktorzy normalnie mi moga sprzedac psa, a pozatym gdybym mial taka potrzebe to moge rownie dobrze zmienic maila i powiedziec ze mieszkam w szwecji albo w ogole nic nie mowic o zagranicy jako ze z tego co zrozumialem kazdy piesek jest z paszportem w dodatku do rodowodu przy kupnie. Albo zwyczajnie po pieska wyslac mojego wujka ktory mieszka w Polsce. I ci wlasnie hodowcy ktorzy sie unosza taka wielka duma i gardza uczciwoscia z radoscia mogliby mi sprzedac pieska nie majac pojecia czy on pojedzie do Norwegii, do Szwecji czy zostanie w Polsce.......a ja zdychalbym ze smiechu przypominajac sobie ich posty. Ale mi zalezy na tym wlasnie aby zapewnic sobie dokumenty ktore zrobia pieska nietykalnym w Norwegii i tylko i wylacznie dlatego trace czas na pisanie prawdy i tlumaczenie.
I tutaj niech skonczy sie namawianie uczciwych hodowcow ktorzy cenia sobie uczciwosc do niesprzedania mi psa. Poniewaz niektorzy ludzie faktycznie chca pomoc mi w moim przedsiewzieciu aby mialo 100 % szanse bezproblemowego powodzenia. A to co cala reszta chce osiagnac to abym musial np. wiezc sobie pieska bez paszportu mix albo bez wpisanego dokumentu ze jest mieszancem, czyli po prostu chcecie zrobic co sie tylko da aby utworzyc taka mozliwosc aby piesek mogl zle skonczyc, zamiast tak jak niektorzy uczynni ludzie dopomoc w tym aby mozna to zrobic bezproblemowo i bez zadnego kiedykolwiek zagrozenia dla pieska.....
Dla tych ktorym niechcialo sie przeczytac calosci: *mnie zalezy na tym wlasnie aby zapewnic sobie dokumenty ktore zrobia pieska nietykalnym w Norwegii i tylko i wylacznie dlatego trace czas na pisanie prawdy i tlumaczenie* JAKBY MI NIECHODZILO O ZAPEWNIENIE PIESKOWI 100 % PEWNOSCI ZE NIC MU NIGDY NIE BEDZIE GROZIC NAWET W OGROMNIE NIEPRAWDOPODOBNEJ SYTUACJI TO BYM ODRAZU KUPIL PIESKA NP. PRZEZ MOJEGO WUJKA W POLSCE. Ale licze na to ze normalni uczciwi hodowcy pomoga mi dostac odpowiedni papierek ze piesek jest mieszancem aby wlasnie NIEISTNIALO zadne zagrozenie dla pieska kiedykolwiek.
|