Quote:
Originally Posted by Sebastian
Mogę zacząć:
|
No to sie dokladam: Bolo na wystawie w Lodzi zaraz za moimi plecami w ciagu 10 minut przegryzl smycz w dwoch miejscach. Chwile potem dorobil sie kaganca...przez co zyskal sympatie publiki, bo kazdemu bylo zal takiego biednego, uwiazanego do plotu psiaka
A poniewaz tego dnia okazalo sie, ze do domu bedziemy wracac tramwajem, to by zyc w zgodzie z przepisami, kaganca dorobila sie i Belka. Teraz czekam na opinie, ze wilczaki to taka agresywna rasa, bo po wystawach chodza w kagancach

OK, tego dnia i tak nam sie nie udalo wybic, bo przycmily nas jatki na ringach szpicy, belgow i briardow
A co do powrotu do domu:
ALE JAZDA! Lodzkie tramwaje bija Lunapark, Phantasialand i Disneyland razem wziete!
Quote:
Originally Posted by Sebastian
Czy ktoś wie co słychać u Joanki i Halli, jakieś szalone wyczyny siostry Tara?
|
Hmmm....napisalabym kilka slow, ale ta przejemnosc zostawie Joannie. MAm nadzieze, ze juz niedlugo bedzie mogla ponownie do nas dolaczyc i zdac male sprawozdanie