Czesc Kornelio,
ponizej zalaczylam oryginalne fragmenty wypowiedzi "organizatorow" o w/w szkoleniu z innej listy dyskusyjnej. Mysle jednak, ze nie ma co sie przerazac , ani uwazac za niewtajemniczonych ( w Poznej wcale nie wypadliscie na calkiem zielonych

]. Ten typ kursu pokazuje raczej inna droge pracy z psem , "na kontakcie"

, metody pomocnej wychowawczo , ale nie scisle wychowawczej , bo nastawionej na efekt sportowy ( wazne, bo dla CSV "patrze ci w oczy, mam postawione uszy i nawet macham ogonem..." to jeszcze nie czeste zachowanie potreningowe

) Przez kilka dni kursu glownym uczniem staje sie wlasciciel. Mysmy byli na edycji wiosennej i chwycilismy bakcykla [ tylko czasu malo na dalszy rozwoj

]
pozdr
Kamila (beowulf)
>>>Celem
szkolenia jest zapoznanie uczestnikow z zasadami konkurencji Obedience.(fish)<<<
>>>Mysle, ze takich zupelnie zielonych wlascicieli to nie ma co, bo nie beda
wiedzieli o co chodzi, a my nie bedziemy miec dla nich czasu. Chyba zeby zrobila
sie grupa zupelnie zielonych. Ale bez problemow behawiorystycznych. Celem
kursu jest szkolenie sportowe, przygotowanie do zawodow, pokazanie roznych metod
pracy.... Mam nadzieje, ze choc paru kursantow zostanie w przyszlosci
zwiazkowymi szkoleniowcami specjalizujacymi sie w Obedience.
Maria<<<