View Single Post
Old 30-03-2005, 16:06   #14
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default Re: bezpańskie burki

Quote:
Originally Posted by Gaga
Gige np mam na smyczy
No tak Ja po prostu jak mam Varga na smyczy, a jednoczesnie ktoś nas "atakuje", to sie gubie...

Quote:
Originally Posted by Gaga
albo puszki po napoju z czyms brzeczacym w srodku.
Na naszym placu szkoleniowym stosuje sie taki chwyt, że jak psy np. zaczną się gryźć, czy coś, to rzuca się w nie, albo w ich okolicę plastikową butelką z kamykami w środku. Tu psa też nic to nie boli, a juz sam halas robiony przez butleke przeraża psy. Czyli potodbna metoda w sumie..

Quote:
Originally Posted by Gaga
Rzut obok lub miedzy lapy (ale nadal w glebe) psa plus nasza postawa i np dodany jakis okrzyk wiekszosc psow odstraszy a w koncu o to chodzi, nie?
Tak

Quote:
Originally Posted by Gaga
Z pomyslow "babci Frani" porzychodzi mi jeszcze do glowy woda w spryskiwaczu....minal wlasnie smigus-dyngus wiec temat na czasie...woda psu tez krzywdy nie zrobi)
Varg byłby zachwycony....
Agnieszka jest offline   Reply With Quote