Quote:
Originally Posted by Grin
A ja mam pytanie: co pies (i przewodnik) musi umieć, żeby się bawić w coś takiego? 
|
Nic nie musi umieć, poznaliśmy sporo nawet starszych osób, które traktują to jako spacer z psem

Na trasie nie wolno spuszczać psa ze smyczy, większość startujących ma już uprzęże, ale widziałam też kogoś ze smyczą. Łatwiej komuś, czyj pies na komendę ciągnie, bo pomaga wejść pod górę. Idziesz wg mapy do punktu kontrolnego, tam podbijasz albo przepisujesz hasło do karty startowej i idziesz dalej

Są ludzie, którzy cała trasę biegną, a są tacy, co idą zwyczajnym krokiem. Mój Przemek biega, ale to nie znaczy, że wszyscy muszą. Najwolniejsi szli bodajże 8 godzin

to, aby dotrzeć do mety.
Kondycja przeciętnego, niewysportowanego człowieka wystarczy