View Single Post
Old 06-02-2010, 02:09   #66
lutek:)
Junior Member
 
Join Date: Feb 2010
Location: Rzeszów
Posts: 52
Default

Witam wszystkich na forum
Rzeczywiście nie będzie nas na wystawie w Rzeszowie, choć to nasze miasto i okazja do poznania super. Vigo nie będzie miał jeszcze wszystkich szczepień, poza tym dla niego chyba za wcześnie na poznawanie "wielkiego świata", najpierw musi się oswoić ze swoimi okolicami. A dzięki temu ocalimy parę rąk - szczenior ma szpile niesamowite i jego życiowym celem jest gryźć, gryźć i jeszcze raz gryźć. W domu zaczyna się rozkręcać i pokazywać na co go stać Poza tym dochodzę do wniosku, że mam wilczaka - widmo, w ciszy pomykającego po pokojach. Jedyne odgłosy jakie na razie wydaje to popiskiwanie od czasu do czasu - głównie nad miską karmy (chyba z żalu że to nie mięsko) Nawet w najbardziej rozbrykanych momentach jest cicho, żadnych pomruków, warknięć itp. Przepraszam - raz warknął - w czasie snu
lutek:) jest offline   Reply With Quote