Jeśli w sytuacji, gdy w obecnie panujących warunkach ktoś jedzie pół Polski po to aby pomóc psu, a potem czyta
Quote:
z tego co piszesz była jakaś....amatorszczyzna
|
to ma prawo się zdenerwować. W swoim lub czyimś imieniu. Myślę, ze tym osobom należy się odrobina zaufania, tym bardziej, że OneUnited wspomniał o doświadczeniu.