Wiemy już napewno, że pies zaginął dawno temu

Rodowód zostanie przekazany na mój adres, zrzeczenie się z własności psa ma zostac przekazane e-mailem na adres funkcjonariuszki policji, która zajmuje się sprawą tego schroniska.
Dziś będzie wiadomo czy jest szansa na umieszczenie tego psa w nowym stałym miejscu.
Nie podaję konkretnych osób i nie miejcie mi tego za złe (pomocni ludzie chcą zawsze
pozostawac anonimowi, a nie jest to mój wymysł), jeżeli się uda - wtedy będziemy
oficjalnie gratulowac.