Thread: Etyka hodowcy
View Single Post
Old 20-02-2010, 20:25   #34
oldschool
Junior Member
 
Join Date: Sep 2009
Location: Łódź
Posts: 27
Default

Quote:
Wilczak ma być naszym przyjacielem, wszechstronnym psem, z którym RAZEM możemy realizować nasze pasje i guzik nas powinno obchodzić czy za długi ogon albo za ciemne oko spędza sen z powiek jakiemuś oszołomowi
W takim razie dlaczego jestes tak mocno przeciw spędzaniu snu z powiek oszołomom?
Starałem się (co nie znaczy, że mi wyszło ) napisac w miarę jasno, że ocena nie polegałaby na: super i do bani, tylko na rzetelnych wypowiedziach:

Quote:
to hiena jest, a nie wilczak .... ale taki ktoś byłby poprostu przez czytelnika zignorowany - bo brakuje tej szczypty konkretu, dowodu, wiedzy.
ale może rzeczywiście zabrakło tej dosłowności

Nie wiem, czy jestem (aż) głodny wiedzy, ale na pewno ciekawy jak rozpoznac dobre cechy u wilczaka, a jak złe. Pewnie, że można napisac, że mam wzorzec rasy, wystawy (i bez tego się nie obejdzie), a jak się pofatyguję, to i klubik znajdę... ale od czego jest główne forum o wilczakach, jeśli nie (między innymi) od poznawania tej rasy i wymienianiu na jej temat jakiś KONSTRUKTYWNYCH poglądów?

A co do:
Quote:
O klasie hodowcy świadczy NIE wystawianie psa na celownik forum a efekty pracy hodowlanej, stopień dzialności za jego psy i cala masa innych WAŻNYCH rzeczy.
masz odpowiedź hodowcy:
Quote:
Ale tez cos takiego sie dzieje... Wiekszosc forumowiczow nie czuje obaw przed "wystawianiem psow na celownik"... Maja dobre argumenty na ich obrone i "sie wie co sie ma". A z zarzutami, krytyka mozna sie zgodzic lub nie... Natomiast dyskusja poparta argumentami zawsze jest czyms pozytywnym...


Pani z Peronówki (super prezentacja - szkoda tylko, że krótka ) dała ciekawą propozycję:
Quote:
Osobiscie poszla bym trosze w innym kierunku - tzn komentarza do wzorca, ktory nie pokazuje jednak calych psow (bo czasem wlasciciele moga sie poczuc urazeni) - ale "wadliwych" elementow ciala... I tego co jest prawidlowe, a co nie...
Bajer... nawet sam bym wstawił jakiegoś psiaka, ale nic Wam nie da pysk boksera, czy zad moskiewskiego stróżującego
oldschool jest offline   Reply With Quote