To ja zadzwoniłam do Shaluki gdy przeczytałam na jej blogu że Gisa jedzie prześwietlać na Słowację bo tam jest taniej,sama będę teraz prześwietlać Inti, i byłam ciekawa jaka jest różnica.I to ja powiedziałam cenę 500 zł, bo ta suma dzwięczała mi w głowie gdy dowiedziałam się że mniej więcej tyle zostawiła u weterynarza znajoma, ale ona robila jeszcze badania krwi, nie wiedziałam jaki procet tej ceny to te badania, wiem że ta suma zrobiła na mnie duże wrażenie, bo ja ostatnio psu prześwietlenie robiłam 4 lata temu i wtedy zapłaciłam 80 zł plus koszt dr. Siembiedy, i powiem że różnica w cenach zrobiła na mnie naprawdę wrażenie. Jeśli Cię wprowadziłam w błąd to przepraszam.
|