Quote:
Originally Posted by atah
- zjadanie kocich kup - nie zweryfikowano z braku kota
- zjadanie dziwnych, niekoniecznie organicznych substancji - odziedziczone
- rozdzieranie tektury i papierów - odziedziczone
- kopanie dołów - odziedziczone
- podgryzanie roslin - odziedziczone
- wskakiwanie do wanny z wodą i panią - odziedziczone

|
u Radochny wygląda to następująco

:
- zjadanie wszelkich kup,
- zjadanie przeróżnych śmieci,
- rozdzieranie papierów i tym podobnych,
- kopanie dołów,
- podgryzanie roślin, kamyczków i patyków,
- wskakiwanie do wanny (niekoniecznie z wodą

)
- gryzienie butelek i puszek (szczególnie po alkoholu),
- porywanie wszystkiego co znajduje się na kaloryferach (głównie ścierek),
- kradziejstwo jedzenia (aczkolwiek już w mniejszym stopniu),
- namiętnie wyjadanie okruszków (tzw. odkurzacz

),
- tarzanie się w zwierzęcych zwłokach i własnych kupkach,
- namiętne gryzianie ludzkich rąk - jeśli nie robi tego zbyt mocno i w związku z czym pozwalamy jej na to, to jest chyba najszczęśliwszą wilczakówną
można by kiedyś porównać całe rodzeństwo