Szok, szok, szok...
Koleś który dwa lata temu pisał na dogo o szczeniaku i jego głupawkach, z którymi nie umie dać sobie rady stał się tak szybko ekspertem w dziedzinie wilczakowego wychowania, behawioru i nie tylko... z jedej strony opis na całą stronę z akcji "ratowania" Cara przed złym światem a z drugiej strony kompletna cisza w sprawie "batalii" o Imina... Super!