Quote:
Originally Posted by Darek5
|
Coś oszukujesz!

Ja bardzo niedawno widziałam na żywo Cheitana. No toż to po prostu anioł, nie pies (szczegolnie w porownaniu z tym, co maja w domu moi rodzice

). Uwalił się koło mnie i 20 miniut niczym nie ruszył (mimo intensywnego miziania). Potem było posłanko i też kamienny spokój. I tak od 10:30 do 14:30 mniej wiecej.
Ja poproszę klona!!!