Dzieki

Nie bardzo mialam czas, bo znowu jestem w trasie
Po pierwsze:
Gratulacje dla wszystkich uczestnikow wystawy
A co do samej wystawy...
W Inowroclawiu sedziego nie znalam, wiec byl to wyjazd w ciemno.
P. Ablamowicz byl z lekka chaotyczny i na poczatku troche zagubiony, wiec bylo wesolo (prosba o bieganie w druga strone ringu czy nie sprawdzenie klejnotow u pierwszych psow)

Ale same opisy wilczakow i kryteria oceniania - super. Bardzo zwracal uwage na zachowanie i luz w ringu - na swobodny ruch i brak strachliwosci. Znal wzorzec i opisywal to co trzeba. Fajnie, ze swoje werdykty glosno komentowal - Strzyga najlepsza suke zdobyla za charakter i ruch

Nie wiem co mowil innym przy opisach, ale ze mna rozmawial tylko o charakterze i wygladzie moich psow - porownywal moje wilczaki do wilkow ^^
Cala ekipa Gorthan byla wyluzowana, chociaz Jabber nakrecony w domu przez cieczkujaca Zmore "z lekka" swirowal i ciagnal mnie do wszystkich suk. Do tego spotkal swojego "ukochanego" brata...

Ale wybrnelismy

Psy wystawily sie na luzie. Najbardziej jestem dumna z Seriata - rosnie drugi Jabb - totalny luz w ringu i merdanie do sedziego. Byl tylko troche senny, ale kto nie byl przy takiej pogodzie. Zabawa rozkrecila sie dopiero pozniej
Weekend udany. Nawet przez 1 dzien cieszylam sie ze skonczonego czempionatu - ale w domu byla skucha

Pomylilam miedzynarodowke w Warszawie z krajowka, wiec jeszcze brakuje nam 1 CWC. Ale nic straconego - moze kiedys ten CH PL zrobimy

A jak nie.. to trudno :P
W kazdym razie Seriat zgarnal Najlepsze Baby, Strzyga Zwyciezce, a Jab Zwyciezce i BOBka

Fotki wrzucilam do galerii z wystawy -
http://wolfdog.org/drupal/en/gallery/subcat/2/3683/. Tu tylko kilka.
Strzyga

(pierwszy raz w obcych rekach

)
Seriat
Jabber

("Zabierz mnie juz z tego deszczu")
A po wystawie bylo tak:

Seriat i Strzyga
Ja jeszcze dobrze nie odespalam...
P.S. Gratki dla calej polskiej ekipy i zwyciezcow z Bratyslawy