Quote:
Originally Posted by Gaga
I co? Aportuje postrzelone kozy bez uszkodzenia pior?(znaczy...futra?) 
|
Nie, nie. Wiesz, my jestesmy takie samozwancze pastereczki....

Jak mi kozy wejda na nerwy, to biore Belke, ktora ustawia stado biegajac wkolo i lapiac za nogi te co bardziej szalone.
Jak mi kozy BARDZO wejda na nerwy, to biore Balroga - wtedy kozy ze smiercia w oczach zbijaja sie w malutka grupke...