Quote:
Originally Posted by Rona
Ej, chyba nie zdajesz sobie sprawy jak linieją wilczaki!
|
Oj zdaję sobie, zdaję. Przez kilka godzin miziałam liniejącego z lekka Cheitana. A ubrana byłam w granatowy polar

, więc miałam pełen przegląd okrywy włosowej wilczaka

.
Dlatego też - przygotowując się poważnie do posiadania zrezygnowałam z zakupu persów na podłogi, a zaoszczędzone srodki zainwestowałam w podręczny i poręczny odkurzacz (taki, co to wyciągany 2xdziennie nie sprawia kłopotu)

Oprócz tego wywalilam wszystkie meble, pod które kłaczki, włoski, podszerstki, puszki i szczecinki mogłyby się dostać i nie chcieć łatwo wyjść
Powiedz, co jeszcze radzisz w tym temacie?
Pomysł ze swetrem jest niezły. Ja umiem robić na drutach!