Quote:
Originally Posted by Miru
Zagrożenie to stanowią sami politycy.Bo jakie zagrożenie może stanowić pies którego zabiorę do lasu. Pies jest na smyczy i ma namordnik ,a tu mi wypada gośc ze strzelbom i mówi że mam psa uwiązać  Sytuacja ze wczoraj.A koty to co mam kota na sznurku uwiazać , żeby panowie z Wiejskiej zadowoleni byli?
|
Te pozwolenia na odstrzaly psow i kotow to glupota. Powinna zostac zniesiona, bo BARDZO czesto jest naduzywana. Prawdziwych wyszkolonych mysliwych jest garstka - reszta to niepoczytalni idioci ze strzelbami... A glosna sprawa osiolka jest tego najlepszym przykladem:
http://www.tvp.info/informacje/ludzi...wal-na-osiolka
Tobie przyczepili sie do psa. U na swiazanka oberwalo sie kiedys Przemkowi - za spacerowanie niedaleko lasu, gdy switalo... I tak dobrze, ze byla ty<lko wiazanka, bo przeciez mogl podzielic los osiolka...