View Single Post
Old 29-07-2010, 18:10   #5
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Skrzat&BOW View Post
..okazuje sie np ze moja wspolokatorka miala dziadka lesniczego, ktory nie wiem jak/kolezanka tez nie wie/ ale mial pozwolenie na trzymanie wilka, skrzyzowal go z ONką, z czego jedna suka jest wlasnie w jej rodzinie, nie znam losów reszty szczeniąt. Suka obecnie wydala na świat kolejne potomstwo,tatus nieznany, jakis wiejski zawadiaka... ehhh
Sorry ale mi się włos na głowie jeży na takie opowieści Bardzo bliskich (pierwsze-drugie pokolenie) wilków powinno chodzić po ulicach całego kraju co najmniej tyle, ile mamy psów "pisz-pan-wilczur". W 99% to opowieści o "taaaakiej rybie" (tfu! wilku)
Na logikę-skoro prekursorzy hodowli żonglowali "eFkami" i mieli z tym niemały problem, to jakim cudem "eFjedynki" miałyby bezproblemowo latać wokół ludzkich domostw, mieszkać w mieszkaniach itp? Skoro wielu ludzi do dziś tłumaczy strachliwość czy nadmiernie wybujały popęd łowczy swoich psów wilczą krwią to mam uwierzyć, że owe F1 z leśnych przypadków zachowywały się wzorcowo? Bo osobiście, w tych historiach nigdy nie słyszałam o kłopotach z ową półdziką krzyżówką :P

Pomijam już oczywiście kłopoty twórców rasy z próbami skrzyżowania obu gatunków

"W naturze owoce nie łączą się z białym cukrem"
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Last edited by Gaga; 29-07-2010 at 18:12.
Gaga jest offline   Reply With Quote