Quote:
No toś mnie zraniła, na wskroś! To ja już wina u dostawcy zamawiam, u znajomych rolników - swieże płody rolne, a Ty - na wiosnę! Przeciez do tego czasu płody już swieże nie będą! A winko (jak znam życie) obciągniemy :drink3 A i Halla pewnie znowu bedzie miała cieczkę.
Joanka
|
Plody rolne to pikus a winko bedzie ..."lepszy rocznik"...ale moze jak dobre wiatry powieja to i jeszcze w tym roku? Ale to juz nie samam jedna baba ino z chlopem ? No i zapytam na ile jestescie negocjowalni w sparwie suki?
( ja gwarantuje nietyklanosc innych psow z jej strony ...jakby co dostanie w trabe).........
ojej ..juz sie ciesze
pozdarwiam
Gaga i reszya