taka malutka literówka Margo ci sie przyplątała, Dona też jest Mały Bysterec

, ciekawe jak małolaty wypadną obok siebie, co prawda my z Doną pierwszy raz na takiej imprezie i znając mojego psa będzie tylko czaił się by wyrwać do samochodu (to jest niesamowite że ten pies zawsze wie gdzie zaparkowałam i w razie gdy mu się coś nie spodoba wim gdzie ją szukać, przy lewych drzwiach mojego grata) ale może gdy zobaczy swoich krewnych nabierze pewności siebie